Z perspektywy Nicole
Wróciłam do domu po spotkaniu z dziewczynami w kawiarni byłam troszkę głodna więc poszłam sobie coś zrobić do kuchni. Na szczęście lodówka była pełna. Więc wyciągnęłam z niej produkty potrzebne do zrobienia naleśników, w pewnym momencie wpadła na świetny pomysł zabiorę dziś dziewczyny do klubu. O tak tego mi było trzeba zabalować. Po skończeniu robienia naleśników wzięłam je i poszłam do salonu oglądać jakiś film, gdy zobaczyłam która jest godzina napisałam do dziewczyn esy.
" Hej może wybierzecie się dziś ze mną do jakiegoś klubu?"
Po chwili dostałam odpowiedź od Alice
"Ja z miłą chęcią "
A zaraz po niej od Rosalie
" Ok ale o której ?"
"Hmm o 20 pod Blue Star"
"OK"
Otrzymałam od obydwóch esy i poszłam się szykować i dostałam totalnej załamki jak zobaczyłam że nie mam nic w szafie więc wybrałam to <ciuch> bo tylko to mi się spodobało.Zrobiłam makijaż do tego i zakręciłam włosy. I wyszłam z domu, gdy dojechałam pod klub tam już na mnie czekała Rosalie wiedziałam że będzie lepiej ubrana ode mnie wyglądała w tym <ciuch> świetnie. Czekałyśmy tylko na Alice, która zawszę się spóźnia w końcu dotarła i wglądała najlepiej <ciuch> ale co się dziwić zawsze wyglądała bosko. Przywitałyśmy się z nią i weszłyśmy do klubu bez kolejki ponieważ bramkarzem był kolega mojego starszego brata. Od razu poszłyśmy do baru zamówić drinki a potem poszłyśmy do małego stolika i usiadłyśmy przy nim i zaczęłyśmy sączyć drinki. Jak już skączyłyśmy poszłyśmy tańczyć.Ależ to była dobra zabawa, poruszałyśmy się w rytm muzyki.W pewnym momencie podeszli do nas jacyś przystojniacy po minie Rosalie widziałam że jednego zna nawet się z nim przywitała, oni po chwili zaproponowali nam drinki Alice nie była pewna ale nasz upór był większy i zrezygnowana poszła za nami usiedliśmy tym razem przy największym stoliku w klubie Rosalie koło tego co go znała, ja usiadłam pomiędzy blondynem a brunetem z włosami postawionymi w górę na żelu natomiast Alice usiadła po między kręconym brunetem i mulatem.
Gdy chciałyśmy już iść zaprosili nas do swojego domu zgodziłyśmy się ale tylko w celach integracyjnych chciałam wiedzieć jak mają na imię wsiedliśmy do dwóch samochodów i odjechaliśmy. Po dotarciu na miejsce zrobiłam minę w stylu WOW byłyśmy na osiedlu z willami, my nie byłyśmy jakieś biedne ale mieszkałyśmy w domach trochę skąpszych w różne dodatki architektoniczne i ogrodnicze.Weszłyśmy do domu w środku też był piękny najbardziej podobał mi się <salon> i <kuchnia> to były chyba największe pomieszczenia w domu i zarazem jedyne które zwiedziłyśmy.
-Ja mam na imię Harry to Zayn, Louis, Liam i Niall. Więc witamy w naszych skromnych progach.-zaczął loczek znaczy Harry
-Ja mam na imię Alice to jest Alice - wskazałam na blondynkę- i Rosalie- przedstawiłam dziewczyny
-W skromnych- powiedziała Alice - No na razie to mnie dwa pomieszczenia na kolana powaliły- dopowiedziała po chwili.
-Dzięki- odezwał się loczek ygh Harry
-No to może usiądziemy- Powiedział Louis
-Dobry pomysł-powiedziałam uśmiechając się do niego
-Może jakiegoś drinka- zapytał Liam
-Ja już podziękuję
-Ja też-powiedziała Alice
-I ja również- Dopowiedziała Rosalie
-Czy się zajmujecie- spytała się Louis
-Na razie chodzimy do szkoły a później kto wie.- odpowiedziałam
-Kto chodzi to chodzi do szkoły-odpowiedziała Alice
-Jak to, to ty nie chodzisz do szkoły?- Zapytał zaciekawiony Zayn
-Nie ja to za zwyczaj opiekuję się braćmi a moi rodzice nawet tego nie zauważyli więc jakoś tak wyszło-odpowiedziała mu Alice
-To ile ty masz lat?
-16
-A wy dziewczyny ? - Zapytał Harry z szklanką wyski z lodem w ręce
-My mamy po 17- Odpowiedziała Rosalie
Rozmawialiśmy tak jeszcze chwilę wymieniliśmy się numerami telefonów i zadzwoniłyśmy po taksówki.
- Do zobaczenia- powiedziałam i wyszłam a za mną Alice i Rosalie
I pojechałyśmy do domów przez szybę widziałam jak nam chłopcy machają więc im odmachałam.
I znikłam za rogiem.
Hi! Zostałaś nominowana do Libster Awards i The Versatile Blogger Awards. Więcej na ---> http://1d-my-dream.blogspot.com/2013/07/hi-juz-po-raz-kolejny-dostaam-nominacje.html
OdpowiedzUsuń